Cześć! W tym miesiącu wstawka jest późno, bo nie miałem czasu i ledwo udało mi się to skończyć przed nowym rokiem. Kontynuujemy temat doujinshi, mam nadzieję, że czytającym to odpowiada. Zanim zaczniecie czytać ostrzegam, ten doujin z One Piece jest mocno powalony, gdybym go uważniej przeczytał przed rozpoczęciem tłumaczenia to chyba bym go sobie odpuścił. W sumie ten z Fairy Tail też nie jest historią o niewinnej miłości. Czytacie na własną odpowiedzialność!
Miło spotkać Polaka na ehentai. Fajna alternatywa zaraz zacznę obczajać :) Ja akurat rozumiem angielski, ale dla wszystkich którzy nie mówią po angielsku ani japońsku jesteś prawdziwym skarbem!