Dzięki. Mam już kolejne na oku więc mam nadzieje, że zostanie. Inna sprawa, że też zauważyłem ubytek pewnych autorów na e-hentai i mnie to martwi. Niby na e-hentai zostaje wszystko ale tak całkiem pewien to nie jestem (zresztą raptem wczoraj ogarnąłem, że istnieje taka wersja strony bo wcześniej myślałem, że to jakaś "podróba"). A zdawało mi się właśnie, że ktoś już tłumaczył Oda Non ale choć na dysk pobieram wszystko na co trafie to nic mi się nie zachowało. Chyba szybko poleciało.
Przetłumaczyłem trzy jego prace i szybko poleciały, jak chcesz to wrzucę Ci je na jakiś hosting, myślałem w ogóle o założeniu chomika na moje tłumaczenia, bo tak z 10% z tych które tu wrzuciłem usunięto.
Chętnie przygarnę ;) W ogóle to ładnie Ci się tego uzbierało, solidna robota. Chomik chyba najprostszy bo wystarczy link do konta czy nick. Sam używam mediafire ale tu potrzeba już bloga czy forum do dzielenia się linkami.
Dzięki, jak będę miał trochę czasu to coś na pewno dołożę do tego dorobku, w tym momencie mam jeszcze kilka rzeczy w tłumaczeniu. Myślę, że niedługo wezmę się za tego chomika, najpierw chciałbym popoprawiać stare, najgorzej zrobione tłumaczenia, już kiedyś coś w tym kierunku robiłem, ale wtedy nie dokończyłem. Nie chce mi się bawić w bloga, strata czasu którego i tak mam teraz trochę mało.
Dzięki za tłumaczenie i proszę o więcej, wpadnę również na twój blog. Co do znikajacych komiksów to owszem, ma to miejsce. Chodzi o wydawnictwo WANI i ich tłumacza/dystrybutora poza Japonią, czyli znane kiedyś FAKKU (jedno z najlepszych miejsc z hentai dawnymi czasy). Także oni z F. polują na tych autorów co mają ich w portfolio tutaj. Najgorsze, że człowiek nie ma pewności co poszło w pizdu (bo są inne źródła w sieci w końcu). Sporo jednak rzeczy wciąż jest. Jest na sprawdzenie fajny myk, otóż należy wejść w Show Advanced Options > Show Expunged Galleries.
PS Mała prośba do @halny fajnie by było zobaczyć te twoje tłumaczenia. Per Dokuczacz prowadzi bloga więc mógłbyś mu po prostu wysyłać a on by publikował ;)
Wielkie dzięki za te informacje, zawsze mnie to nurtowało. Nie ma sprawy, ale muszę najpierw pokonać moje lenistwo. Zrobię nowego chomika, pewnie nazwę go halny, Dokuczaczowi też wyślę tłumaczenia i może je wstawić na swoją stronę, dopóki nikt nie próbuje robić do nich dostępu za kasę (adfly mi w sumie nie przeszkadza, ale w tym przypadku byłoby to trochę nie na miejscu, bo one i tak w większości krążą w internecie) to nie widzę w tym nic złego. Jest jeszcze taka sprawa, że kilka dni temu przeglądałem te stare tłumaczenia i niektóre mają okropną edycję, spróbuję je trochę poprawić. Zatem zapraszam do śledzenia moich tłumaczeń albo komentarzy tutaj, dam znać jeśli chomik się pojawi.